Kokosowa komosa na śniadanie
Cieplutkie śniadanie to jest to. Od kiedy poszłam do pracy i wstaję wcześnie rano (ok 5.00) ciepły posiłek jest wskazany. Rozgrzewa ciało, budzi umysł i dodatkowo zajmuje żołądek na...
Cieplutkie śniadanie to jest to. Od kiedy poszłam do pracy i wstaję wcześnie rano (ok 5.00) ciepły posiłek jest wskazany. Rozgrzewa ciało, budzi umysł i dodatkowo zajmuje żołądek na...
Mój mąż uwielbia wszelkie deserki, leguminki (budynie, puddingi) i tym podobne. Taki z niego słodki pamper. Ja zasadniczo też lubię takie słodkości. Dzisiaj chcieliśmy Was zaprosić do naszej kuchni...
Gdy dopada mnie stres, a niestety często się stresuje – taka już moja uroda, lubię zjeść jakiegoś „fast fooda”. Słowo to ma niezbyt dobry wydźwięk, ale przecież szybkie jedzenie...
W naszej kuchni czuć trochę wiosnę – więcej warzyw, lekkich potraw i nawet mężowi podsuwam te moje nie mięsne wynalazki. O dziwo nie protestuje. Z tej ilości warzyw to ostatnio...
Od dawna chodzą za mną sałatki. Takie lekkie, ale sycące, które można zabrać ze sobą do pracy. Ciężko się zimą zmobilizować do jedzenia sałat i sałatek gdy na dworze...
Czyli ukraiński winegret. Pierwsze skojarzenie to sos. Hmmm, ale przecież to nawet pisze się inaczej, z francuska. No nie. Olśnienie przyszło po chwili – zaraz, zaraz ja już tą...
Sos z suszonych grzybów to szczególny dodatek na moim wigilijnym stole. Co roku przygotowuję go z grzybów, które samodzielnie zebrałam z mężem lub rodzicami. Z perspektywy czasu mam uczucie straty,...
Uwielbiam zupę z dyni, ale poprzednia wersja po prostu mi się przejadła. Tym razem do jej przygotowania postanowiłam więc wykorzystać dostępne w domu jabłka, orzechy i resztki ugotowanej quinoa....