Sos z suszonych grzybów

Sos z suszonych grzybów to szczególny dodatek na moim wigilijnym stole. Co roku przygotowuję go z grzybów, które samodzielnie zebrałam z mężem lub rodzicami. Z perspektywy czasu mam uczucie straty, ponieważ długo opierałam się przed skosztowaniem tego świątecznego przysmaku. Tak czy siak, naprawiam błędy młodości.

Co powoduje, że go uwielbiam? Zachwycają mnie lekko kremowa konsystencja, smak i aromat. Sos charakteryzuje się także dużą uniwersalnością – można go zjeść do wigilijnej ryby, ziemniaków, pierogów, a nawet w wersji solo. Koniec końców, urzeka mnie prostota jego przygotowania, niewielka ilość potrzebnych składników.

Składniki:

– 40 g suszonych grzybów
– 1 cebula
– garść posiekanej natki pietruszki
– 2-3 łyżki śmietany roślinnej
– woda (ok. 400 ml)
– sól, pieprz do smaku
– woda pozostała po moczeniu grzybów
– 1 łyżka oleju roślinnego do smażenia

Sposób przygotowania:

Umieść grzyby w misce i zalej wodą. Mocz przez 30 – 40 minut. Na rozgrzanej patelni podgrzej tłuszcz i wrzuć pokrojoną w drobną kostkę cebulę. Smaż do momentu jej zeszklenia. Dodaj odsączone grzyby i gotuj aż całość się zarumieni. Po uzyskaniu oczekiwanego efektu dolej chochlę wody, w której moczyły się grzyby, zmniejsz ogień i gotuj na małym płomieniu. Co jakiś czas dodawaj wody. Po 20 – 30 minutach gotowania użyj śmietany oraz przypraw wraz z pietruszką. Całość zmieszaj i podawaj na gorąco, np. z ziemniakami.

Życzę smacznych doznań! Daj znać, jakie potrawy przygotowujesz na Wigilię. Spodziewam się dużej różnorodności!