Łosoś w cieście z twarożkiem i szpinakiem
Ten rok chyba był najgorszy w mojej blogowej historii. Nie miałam zbyt dużej motywacji, brakowało mi pomysłów a nawet jeśli coś mnie zainteresowało to nie miałam siły. Moja ostatnia praca mimo, że lepsza od poprzedniej pokazała swoje ciemne strony. Ale to już za mną i trochę odżyłam. Ostatnio więcej gotowałam i to tak „kreatywnie”. Stwierdziłam, że czas wigilijny będzie dobrym momentem na powrót i to może nawet z przytupem. Nie obiecuję już niczego.
Dzisiaj chciałam Was zaprosić na szybkie danie, które sprawdzi się na pewno na Boże Narodzenie, ale też na wszystkie spotkania rodzinne, jubileusze itp. Bo można szybko przygotować, świetnie smakuje a poza tym można też podać na zimno : )))
Składniki:
- ok 200 g łososia na osobę
- ok 300 g szpinaku (u mnie świeży w liściach)
- 300 g twarożku śmietankowego
- 1- 2 opakowań ciasta francuskiego
- sól, pieprz
- cebulę
- tłuszcz do smażenia
Pryzgotowanie:
Na rozgrzanej patelni z odrobiną tłuszczu podsmażamy drobno posiekaną cebulę aż będzie szklista i dodajemy opłukany, odsączony szpinak. Gotujemy na małym ogniu ok 10/15 minut (aż szpinak się podgotuje i odparuje nadmiar wody) poczym dodajemy serek. Całość mieszamy, doprawiamy do smaku i czekamy aż zacznie „bąblować”. Zestawiamy do ostygnięcia.
Przygotowujemy ciasto francuskie – kładziemy je na blasze, a na środku umieszczamy ostudzony, szpinakowy farsz. Na wierzchu układamy łososia i przykrywamy drugim kawałkiem ciesta francuskiego. Dociskamy oba blaty ciasta francuskiego po bokach np widelcem czy zlepiamy nadając fantazyjne wykończenie. Wierzch smarujemy rozbełtanym jajkiem i lekko nacinamy. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 170 stopni ok 20-30 minut. Smacznego!
*Ja przygotowałam małe paczuszki, ale oczywiscie możecie przgotować większy kawałek łososia, w zależności od ilości gości.
Uwielbiam łososia w takim wydaniu 🙂 to jeden z moich ulubionych przepisów, więc często gości na moim stole. Zawsze brakowało mi pomysłu na dania rybne, a ten przepis okazał się strzałem w dziesiątkę. Moja rodzina też bardzo polubiła łososia w takim wydaniu. Chętnie wypróbuję też inne przepisy 🙂