Kukurydziana tarta ze śliwkami
Od kiedy pracuję na gotowanie i bloga mam coraz mniej czasu i niestety sił. Moje wczesne wstawanie i dojazdy dają czasami o sobie znać i …/ Cóż po przyjściu z pracy łóżko przyciąga magnetyczną siłą. Niczym pierścień z Władcy Pierścienia zdaje się szeptać „my precious” hi hi. Na prawdę trudno się nie oprzeć i nie odpłynąć na chwilę, która nagle zamienia się w jakieś 2 lub 3 h snu, niestety. Takie ograniczenie czasowe strasznie mnie denerwuje, bo mam mnóstwo pomysłów tylko kiedy je zrealizować? Oprócz tygodnia zaległości staram się nadrabiać w weekendy, ale też nie wszystkie, bo praktycznie co drugi trzeba ruszyć zad do pracy (i kolejne pół dnia z głowy). Moje życie towarzyskie mocno podupadło, ale coś tam się jeszcze ostało…
Ostatnio byliśmy z Miśkiem w odwiedzinach u Wujostwa i zjedliśmy na prawdę dobre ciacho. Śliwkowe, bezglutenowe – taki mały jesienny akcent w kalendarzu. Zapraszam Was do spróbowania!
Do przygotowania tarty potrzebujemy:
- ok 1/2 kostki masła
- 300 g mąki kukurydzianej
- 1/2 kubka cukru
- ok 6 śliwek
- 1 jajko
Przygotowanie zaczynamy od przygotowania kruszonki – masło, mąkę oraz cukier. Wyrabiamy i dzielimy na 2 części (większą i mniejszą). Do większej dodajemy jajko i mieszamy po czym wyklejamy formę do tarty i pieczemy ok 15 minut w 170 stopniach aż spód będzie rumiany. Na przestudzone ciasto wykładamy cząstki owoców i posypujemy pozostałą kruszonką. Wstawiamy jeszcze raz na ok 15 – 20 minut do piekarnika na 150 stopni. Smacznego!
Wygląda wspaniale 🙂
Przepyszna tarta 🙂 Palce lizać 🙂
Małż przytakuje, że bardzo mu smakowała 🙂
Tarta prezentuje się przepysznie ! Kukurydzianej nigdy nie robiłam i jestem tym pomysłem zaintrygowana 🙂
Spróbuj koniecznie!
O tej porze roku to absolutny must bake! 😉
No właśnie wszyscy (blogerzy) się rzuciliśmy na śliwki 😀
Bardzo fajny przepis 🙂
Świetna tarta, dokładnie – sts. 😉 Ciasto w moim guście – uwielbiam śliwki. 🙂
wspaniała, jesienna tarta. ze śliwkami jeszcze nie jadłam, ale musi być pyszna. mniam!
Ale pychotka, tez planuję coś upiec z mąka kukurydzianą:)
Ciasto wygląda pysznie, a brak czasu jest mi niestety dobrze znany 🙂