Zupa z batatów
Przepis podkradłam teściowej ; ) I po raz kolejny się nie zawiodłam, bo w naszych kuchniach nie ma miejsca na nudę. Taka też jest ta zupa, która zaskakuje od pierwszej łyżki. Szybka, kremowa i do tego rozgrzewająca. Po prostu pyszota!
Do przygotowania zupy potrzebujemy:
- 1/2 kg batatów
- 1 litr bulionu warzywnego
- 1 por
- 1-2 ząbki czosnku
- kawałek imbiru (2 duże kciuki)
- 200 ml mleka kokosowego
- 1 limonka (sok + skórka)
- 2 łyżki kurkumy
- 1 płaska łyżka kminu rzymskiego
- 1 płaska łyżka mielonej kolendry
- sól, pieprz, ostra papryka
- tłuszcz do smażenia (odrobina)
Bataty obieramy, kroimy w kostkę i wrzucamy do gotującego się bulionu. Pokrojonego pora podsmażamy na rozgrzanym tłuszczu a po chwili dorzucamy czosnek i imbir. Gdy całość przesmażymy dodajemy do płynnej części zupy i gotujemy ok 20 minut. Gdy wszystko zmięknie, zupę miksujemy i dodajemy mleko kokosowe. Na sam koniec dodajemy przyprawy i sok z limonki.
Połączenie tych przypraw wydaje się być bardzo trafione! Zrobię na pewno. 🙂
https://jaglusia.wordpress.com/
Jest bardzo trafione 😉 Dzisiaj jadłam na obiad w pracy i jeszcze na jutro trochę się ostało.
Hmm, ta konsystencja 😀
Ja uwielbiam takie gęste zupy, ale jakby ktoś wolał inna konsystencję to wystarczy dodać ciut więcej bulionu lub mleczka kokosowego 😉
A jaki piękny ma kolor. W sam raz na zimny i ponury dzień 🙂