Pieczone zielone szparagi
O pieczonych w piekarniku szparagach słyszałam i czytałam. I jak to w moim przypadku bywa długo trwało zanim wprowadziłam ten pomysł w życie. A takie szparagi to sama pychota, bo możemy je upiec owinięte w szynkę, z sosem itp. Ta dzisiejsza warjacja pochodzi sprzed jakiś 2 tygodni i w tym czasie meczyłam ludziska różnymi wersjami, ale ta zdecydowanie wygrywa. Nie najleży może do najchudszych i delikatniejszych i chyba jest rodzajem „comfort food”.
Składniki (dla 2-4 porcji w zależności od tego jacy jesteśmy głodni):
- 2 pęczki zielonych szparagów (możecie też użyć białych szparagów)
- 1 słoik ajwaru (można zastąpić pesto) ok 200 g
- 1 opakowanie serka koziego (150 g)
- odrobina wody
- tłuszcz (do wysmarowania formy)
Przygotowanie:
Nagrzejcie piekarnik do 180 stopni.
Szparagom odetnijcie końców, możecie je też trochę obrać, ale poszłam na łatwiznę. Umyjcie je i ułużcie w natłuszczonej formie do zapiekania. Przygotujcie sos – rozmieszajcie serek i ajwar, dodajcie odrobinę wody aby otrzymać pożądaną konsystencję. Rozłóżcie sos na szparagach, podlejcie odrobiną wody i zapiekajcie ok. 30 minut (końcówki szaparagów powinny być miękkie). Smacznego!