Żurek z Baborówka
Będąc na urlopie w Polsce udało nam się odwiedzić kilka ciekawych miejsc w okolicach Poznania. Jednym z nich, gdzie zostawiliśmy po sobie ślad, był Pałac Baborówko wraz ze stadniną koni (tam też zajrzeliśmy, a jak ; )). Oczywiście oprócz zwiedzania były też kulinaria – otrzymaliśmy od Właścicielki wskazówkę jak „podkręcić” żurek. Jeżeli lubicie żurek a do tego taki bardziej kwaśny to skorzystajcie z tego przepisu. Przy okazji zapraszamy do Baborówka – niedługo odbędzie się tam 10-ty Festiwal Jeździecki. Myślę, że warto się wybrać jeżeli tylko mieszkacie niedaleko Poznania/Szamotuł.
Do przygotowania potrzebujemy:
- wywar warzywny (ok 1 litra)
- wywar z gotowania kiełbasy / mięsa (ok 1 litra)
- 1 – 2 białe kiełbasy (dodaję do zupy)
- kilka suszonych grzybów
- 2 słoiki zakwasu na żurek (u mnie Rolnik)
- 1 kubek kefiru (ok 500 ml)
- mąka (do deliatnego zagęszczenia zupy)
- sporą ilość majeranku
- sól, pieprz do smaku
- jajko ugotowane na twardo (opcjonalnie), biała kiełbasa wkrojona do środka
Wywar warzywny mieszamy z mięsnym. Do zupy dodajemy kilka liści laurowych, suszonych grzybków oraz pokrojoną białą kiełbasę. Gotujemy ok 30 minut na małym ogniu. Po tym czasie dodajemy zakwas, majeranek. Gotujemy ok 15 minut i doprawiamy do smaku – dodajemy kefir a następnie sól, pieprz. Kiedy zupa będzie gotowa to zaciągamy ją wodą z mąką (ok 1-2 łyżki mąki). Podajemy gorącą z krojoną do środka kiełbaską i np ugotowany na twardo jajkiem. Smacznego!