Nalewka imbirowa
Chociaż czeka się około 6 miesięcy na ten trunek, to warto. Jej smak i rozgrzewające właściwości są zbawienne podczas jesienno-zimowych wieczorów. Oprócz tego ma działanie antyseptyczne, stosuje się ją przy przeziębieniach. Bardzo szybko rozgrzewa organizm i poprawia krążenie. Szybciej niż inne nalewki, wszelkie aspiryny itp.Powstrzymuje nudności i wymioty, a także działa skutecznie przeciw wzdęciom. Działa przeciwbólowo na stawy i mięśnie. Jednak jak wszystko co spożywamy w nadmiarze, posiada również negatywne działanie – zbyt duża ilość bardzo szybko podnosi ciśnienie krwi, co może szkodzić osobom z wysokim ciśnieniem.
Do przygotowania 2-2,5 litra mocnej nalewki potrzebujemy:
FAZA PIERWSZA
– dwa duże, soczyste korzenie imbiru
– 4 duże cytryny
– 1 litr spirytusu
1. Imbir obrać ze skórki i pokroić na bardzo cienkie plastry.
2. Umyć cytryny i wycisnąć z nich sok.
1 i 2 wrzucić do słoja.
3. Zalewamy imbir i sok z cytryny 1 litrem spirytusu (można zalać wódką, ale wtedy pozostanie zapach i posmak wódki).
4. Zmykamy słój, chowamy do ciemnej szafy i raz w tygodniu potrząsamy słojem. W szafie słój pozostanie na 3 miesiące. Dla niecierpliwych 1 miesiąc (też wyjdzie ale z zapachem alkoholu).
5. Po wyznaczonym czasie leżakowania ciecz odcedzamy przez gazę, sitko lub szmatkę (najlepsza opcja to sitko i coś jeszcze, bo inaczej trunek pozostanie mętny, ale nie wpłynie to na jego smak).
FAZA DRUGA
– 1 litr wody
– ok 0.5 kg cukru
Cukru musimy dodać do litra wody tyle, ile chcemy mieć w 2 litrach nalewki.
Są dwa sposoby:
1) Wodę z cukrem zagotować. Ostudzić i dodać do zimnej, gotowej nalewki.
2) Do garnka wlać litr przegotowanej wody, zlew i wszystko delikatnie podgrzewać dodając jednocześnie cukru do smaku.
Trzeba jednak pamiętać, że w ciepłej nalewce nie wyczujemy słodyczy trunku. Gdy w gorącej nalewce wyczujemy cukier, oznacza to, że będzie ona baardzo słodka.
6. Tak przygotowaną nalewkę przelewamy przez sitko i lejek do butelek i chowamy do szafy na kolejne 3 miesiące (lub dłużej).
Dla niecierpliwych na 1 miesiąc (trzeba się liczyć z ostrością imbiru i mocnym smakiem alkoholu).
Ja chowam na kolejne 3 miesiące moją nalewkę!
Po pierwsze cytryny i imbir musz byc zalane alkoholem max 70% zeby maceracja przebiegala prawidlowo.
Po drugie nie podgrzewanie imbiru czy soku z cytryny spowoduje obnizenie ich walorow odzywczych…moze zamist cukru dodac miod?