Zupa kolonialna
Przepis podesłałam od mojej cioci. Obydwie uwielbiamy curry za jego pikantny smak i aromat. Ta zupa też jest lekko pikantna, aromatyczna. Polecam wypróbować i nie zrażajcie się listą składników, bo zupę gotuje się szybko!
Do przygotowania zupy potrzebujemy:
– 1/2 szklanki posiekanej cebuli
– 2 łodygi selera naciowego, posiekane
– 1 marchewka, pokrojona w kostkę
– 1/4 kostki masła
– 1 1/2 łyżki mąki
– 1 1/2 łyżeczki curry w proszku
– 4 szklanki bulionu z kurczaka
– 1/2 jabłka, rdzeniem i posiekane
– 1/4 szklanki białego ryżu
– 1 pierś z kurczaka bez kości pokrojona w kostkę
– sól, pieprz
– 1 szczypta suszonego tymianku
– śmietana kremówka/jogurt
Cebulę, seler, jabłko i marchew podsmażyć. Dodać mięso, przyprawy i bulion. Gotować jeszcze ok 20-30 minut. Podawać gorące w bulionówkach.
Takie zupy właśnie kojarzą mi się z moimi wyjazdami, super że w wersji bezglutenowej 🙂 wszystkie składniki lubię i na pewno wypróbuję. Pozdrawiam