Nasza ulubiona sałata z kryzysowym sosem
Ograniczając wyjście na zakupy, kombinujemy w domu różne dania. Ostatnio zostało nam całkiem sporo sałaty rzymskiej, którą wykorzystaliśmy do przygotowania wielkiej, zielonej bomby. Do tego stworzyliśmy domowy dressing, z tego co mieliśmy w lodówce.
Składniki na sałatę:
- sałata rzymska lub mieszanka sałat (najlepiej obie)
- garść szpinaku baby
- pomidorki koktajlowe
- 1/2 ogórka zielonego
- 3 ugotowane na twardo jajka (lub więcej)
- 100 g fety – czasami dajemy 200 g, ale to była wersja oszczędna (może być mozarella albo inny ser, który sprawdzi się w sałatce)
- kilka suszonych pomidorów
- 1 czerwona papryka (bo nam najbardziej smakuje)
- 1 cebula w piórkach (można dać czerwoną i wkroić mniej)
Składniki na sos:
- 1-2 łyzeczek musztardy (u nas Maille Dijon Originale, ale moim każda się sprawdzi)
- 3 łyżeczki majonezu
- oliwę z oliwek (dodadwałam na oko, max 100 ml)
- aceto balsamico do smaku
- zioła np. oregano, czosnek i cebula w proszku
- sól do smaku
- kilka łyżeczek wody (w razie jakby sos był za gęsty, za słony i inne przypadki)
Wszystkie składniki umieszczam w słoiku i energicznie potrząsam do połączenia składników. Polewam nim sałatkę, wszystko mieszam i nakładam na talerze. Smacznego!