Wigilijne pierogi z pieczarkami i orzechami
Takie pierogi przygotowuje moja teściowa na Wigilię i przepadłam. Są przepyszne i po prostu je uwielbiam. Po świętach często dostajemy kilka paczuszek z pierogami, one świetnie smakują o każdej porze roku, podgrzane czy podsmażone (oj tak są wtedy jeszcze dodatkowo przepysznie chrupiące). Spróbujcie szczególnie jeżeli znudziły się Wam klasyczne wariacje na temat pierogów!
Do przygotowania 2 (ok 15 pierogów) porcji pierogów potrzebujemy:
– 160 g mąki
– 1 jajko
– 4 łyżki gorącej wody
– łyżeczka oleju
– szczypta soli do ciasta
– 7 pieczarek
– kilka orzechów włoskich (można użyć migdałów lub innych orzechów)
– spora garść świeżej pietruszki
– odrobina tłuszczu do smażenia
– sól, pieprz do smaku
Pieczarki, orzechy i pietruszkę siekamy i podsmażamy na odrobinie tłuszczu aż całość będzie miękka (ok 10-15 minut). Farsz do pierogów doprawiamy do smaku i studzimy a w tym czasie przygotowujemy ciasto. W misce umieszczamy mąkę, wodę, jajko oraz sól – wyrabiamy ciasto i rozwałkowujemy je na cienki płat. Za pomocą szklanki wycinamy koła. Na środek każdego pieroga nakładać łyżeczkę farszu, zawijać pierogi i formować. Gotować w osolonej wodzie z łyżką oliwy. Pierogi będą gotowe po ok 5-7 minutach od ponownego zagotowania wody. Tak przygotowane pierogi można podać polane olejem – świetnie pasuje ten z pestek dyni, bo podkreśla dodatkowo orzechową nutę farszu.
Życzę Wam smacznego!
A to ciekawy farsz 😀 Szkoda, że wcześniej o nim nie wiedziałyśmy, bo w ten weekend robiłyśmy już mnóstwo pierogów z pastą z dyni i z pastą z bobu i ziemniaków 🙂