Kruszon z papają
Kiedy ostatnio piekłam kruszon, użyłam naczynia żaroodpornego (Pati to ten prezent od Ciebie). Wyszło, że ciasta było sporo. Od dłuższego czasu zastanawiałam się co zrobić z kuleczkami papai, które stały i stały. No i oświeciło mnie. Kruszon z papają!
Do przygotowania ciasta potrzebujemy:
– 1/2 kg mąki
– 3/4 kostki masła w temp. pokojowej
– 1 opakowanie proszku do pieczenia
– 5 jajek (osobno żółtka i białka)
– 3 łyżki cukru + 1 szklanka do ubicia białek
– kakao (teoretycznie 1 łyżka, ale ja dałam na „oko” więcej)
– owoc (u mnie podgotowane jabłka)
Żółtka z cukrem ubić na puszystą, jasnożółtą masę. Dodać pokrojone masło i przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia. Chwilę ubijać mikserem po czym dalej zagnieść w dłoniach. Ciasto podzielić na 3 równe części i do jednej dodać kakao. Na około 30 minut włożyć do lodówki. Z białek ubić pianę (dodać szczyptę soli), dodając stopniowo cukier. Blachę do pieczenia wyłożyć papierem. Na tarce o grubych oczkach zetrzeć część białego ciasta, potem czekoladowego. Następnie kłaść kulki papai (odsączone z syropu), ubite białka i na wierzch ponownien zetrzeć białe ciasto. Piec ok 45 minut w 160 stopniach.