Gryczotto z cukinią i pieczarkami

 

Bardzo lubię kaszę gryczaną, jednak zawsze w moim koszyku „lądowała” wersja palona. Strasznie chciałam spróbować też drugiego wariantu gryki i po dłuższym czasie moje prośby zostały wysłuchane. Postanowiłam zjeść ją w towarzystwie cukinii i pieczarek, a całość podać jako gryczotto. Chociaż taki obiad wymaga trochę stania w kuchni, mieszania i przygotowania go na świeżo to warto dać jemu szansę i spróbować.

Do przygotowania 2 porcji potrzebujemy:

– 1 filiżankę kaszy
– 1 cebulę
– ok 500-700 ml bulionu warzywnego
– 2 małe cukinie
– garść pieczarek (ok 5-6 sztuk)
– sól, pieprz
– świeże zioła
– czarny sezam i za’atar do smaku (i jako dekoracja)

Patelnię rozgrzewamy i gdy będzie gorąca wrzucamy kaszę i prażymy (na suchej patelni) aż zacznie pachnieć. Zmniejszamy ogień, wrzucamy cebulę i prażymy kolejne 5-10 minut. Powoli wlewamy bulion (po jednej chochli) i mieszamy, aż kasza wchłonie cały płyn (i tak postępujemy dopóki kasza się nie ugotuje, ok 30 minut na bardzo małym ogniu).
Na drugiej patelni podsmażamy cukinię i pieczarki pokrojone w ćwiartki przez ok 15 minut (aż będą miękkie lub co najmniej al dente). Po tym czasie dodajemy do gryczotto. Mieszamy, przyprawiamy do smaku (solą, pieprzem i świeżymi ziołami). Podajemy od razu, gorące!